Anna Jakubiec, społeczniczka z gminy Buczkowice, została laureatką kolejnej edycji Nagrody Starosty Bielskiego im. ks. Józefa Londzina. Po raz 24. w powiecie bielskim wyróżniono mieszkańców, którzy bezinteresownie działają na rzecz swoich Małych Ojczyzn. Na scenę Bielskiego Centrum Kultury zaproszono osoby, stowarzyszenia i fundacje wskazane przez wszystkie dziesięć gmin powiatu bielskiego. Wśród nominowanych, znalazła się jaworzańska Ochotnicza Straż Pożarna.

Oprócz nich, w tym gronie znalazły się: Maria Maroszek – gmina Bestwina, Stowarzyszenie Rodziców i Osób Niepełnosprawnych „Wsparcie” – gmina Czechowice-Dziedzice, Józef Niesyt – gmina Jasienica, Mirosław Frączek – gmina Kozy, Helena Byrdy-Przybyła – gmina Szczyrk, klub Honorowych Dawców Krwi PCK „Płomień” przy OSP Kobiernice – gmina Porąbka, Fundacja Krzyż Dziecka – gmina Wilamowice, Janina Janica-Piechota – gmina Wilkowice.

Na uroczystych obchodach związanych z wręczeniem nagrody gminę Jaworze reprezentowali: Anna Skotnicka-Nędzka – pełniąca funkcję wójta gminy Jaworze, Zbigniew Putek – przewodniczący Rady Gminy Jaworze oraz przedstawiciele OSP Jaworze – prezes Czesław Malchar i wiceprezes Danuta Pawlus.

Nominowanym do Nagrody Starosty Bielskiego im. ks. Józefa Londzina gratulowało mnóstwo osób: Stanisław Szwed – wiceminister rodziny i polityki społecznej, posłanki: Mirosława Nykiel i Małgorzata Pępek, Jan Chrząszcz – wicewojewoda śląski, Ewa Żak – radna Sejmiku Śląskiego, Jan Borowski – przewodniczący Rady Powiatu z radnymi, Roman Pindel –biskup diecezji bielsko-żywieckiej, Jarosław Klimaszewski – prezydent Bielska-Białej, burmistrzowie i wójtowie gmin powiatu bielskiego z radnymi oraz liczni przedstawiciele stowarzyszeń i organizacji. 

Historia Starosty Bielskiego im. ks. Józefa Londzina

Nagroda Starosty Bielskiego im. ks. Józefa Londzina została ustanowiona w 1999 roku dla podkreślenia zasług i dokonań wybitnego działacza pochodzącego z Zabrzega, ks. prałata Józefa Londzina. Sama nominacja jest prestiżowym wyróżnieniem. Zgodnie z regulaminem samorządy miast i gmin nominują do niej osoby nieprzeciętne, wyjątkowe, wyróżniające się w dziedzinie kultury i sztuki, sportu czy turystyki, nawiązujące swoją pracą i postępowaniem do idei księdza J. Londzina, nastawionych na pomoc bliźnim i bezinteresowną pracę społeczną. Nagroda przyznawana jest corocznie w listopadzie w związku z obchodami Święta Niepodległości. Może mieć charakter indywidualny lub zbiorowy. Nominacje przygotowują samorządy gmin powiatu bielskiego, a wyboru laureata dokonuje, kapituła powoływana przez starostę bielskiego na okres 5 lat. Członkowie kapituły pracują społecznie, a jej obrady są poufne. Przewodniczy jej Alina Świeży-Sobel, dyrektor bielskiego oddziału „Gościa Niedzielnego” i krewna patrona nagrody, Danuta Kożusznik – prezes zarządu Rejonowego Związku Rolników, Kółek i Organizacji Rolniczych w Bielsku-Białej, ks. Ignacy Czader, założyciel i prezes Charytatywnego Stowarzyszenia Opiekuńczo-Wychowawczego „Ignis” i Bogdan Kocurek, emerytowany dyrektor Książnicy Beskidzkiej. 

Kim jest laureatka Anna Jakubiec?

Anna Jakubiec jest jedną z inicjatorek wznowienia działalności Koła Gospodyń Wiejskich w swojej miejscowości – Kalnej. Było to 23 lata temu. To wydarzenie rozpoczęło bardzo intensywny czas w jej życiu, wypełniony działaniami na rzecz lokalnej społeczności. Laureatka nagrody im. ks. J. Londzina działała na rzecz utworzenia parafii w swojej miejscowości, zabiegała o rozbudowę szkoły, budowę wodociągu i kanalizacji. To mieszkanka oddana pomocy osobom potrzebującym, która przekonuje do współpracy innych ludzi i instytucje, czego efektem są imprezy kulturalno-społeczne, wycieczki i pielgrzymki.

Parę słów o nominowanej OSP Jaworze

Straż Pożarna na terenie gminy Jaworze założona została w 1873 roku, w związku z czym w b.r. obchodzi piękny jubileusz 150-lecia. Założycielami straży byli: Jan Cichy – działacz społeczny i ówczesny dzierżawca dóbr Jaworza, Paweł Dawid – naczelnik gminy, Paweł Kozieł – kierownik szkoły i Edward Kwisda – ówczesny zarządca majątku. Pierwszym prezesem został Jan Cichy, a komendantem Paweł Kozieł. Członkami nowo powstałej straży byli przede wszystkim pracownicy dworscy, chociaż nie brakowało też mieszkańców wsi. Początkowo na wyposażeniu były jedynie dwa hydropulty (skrzynia-wiadro na wodę) oraz ręczna pompa tłocząca.

Do reaktywacji straży w Jaworzu doszło 2 grudnia 1898 roku, kiedy to na zebraniu organizacyjnym w gospodzie Jana Szlauera wstąpiło do niej 20 spośród 67 obecnych na nim mieszkańców wsi: – ochotników nie brakowało, wszak chodziło o pomoc w wypadkach pożarów, zmieniających domostwa w zgliszcza i popioły … chodziło też o honor obywateli Jaworza, którzy idąc z postępem, nie chcieli pozostać w tyle za niemieckimi gminami sąsiedniego Bielska... – tak pisał w notatce druh Sebastian Pindór – wieloletni członek jaworzańskiej jednostki. W 1911 roku zakupiono dla OSP drugą czterokołową sikawkę ręczną oraz rozsuwaną 12-metrową drabinę, drabinę hakową do okien, dwie pochodnie naftowe, 1 bosak, 1 latarnię i inne elementy wyposażenia.

Strażacy angażowali się w działalność samorządową, podczas wyborów do samorządu gminnego w 1911 roku, zasiadali w miejscowej radzie szkolnej. Odzyskanie niepodległości stworzyło korzystniejsze warunki rozwoju i działalności OSP. W straży w Jaworzu oficjalnie wprowadzono język polski i ceremoniał strażacki oparty na odradzającej się polskiej kulturze.. Staraniem ówczesnego zarządu w 1924 roku wybudowano nową strażnicę w Jaworzu Średnim, a w Jaworzu Górnym w 1936 roku. W okresie II wojny światowej polskie straże przestały działać. 

Po drugiej wojnie głównym organizatorem straży był druh Sebastian Pindór, który dopiero na drugim zebraniu zebrał odpowiednią liczbę członków i doszło do oficjalnego reaktywowania działalności straży, której komendantem mianowanym z urzędu został dh Sebastian Pindór. Powojenne początki straży w Jaworzu były bardzo trudne, gdyż to co zrobiono i zgromadzono przez lata działalności OSP, zostało zniszczone. Mimo to, już 15 sierpnia 1945 roku, zorganizowano pierwsze powojenne ćwiczenia strażackie w Jaworzu. Działalność rozpoczęła się od zbierania rozrzuconego sprzętu strażackiego, jego naprawiania i kompletowania. W 1954 roku wybudowano strażnicę w Jaworzu Nałężu, którą ówczesne władze przeznaczyły na drewutnię dla szkoły, a sikawkę wystawiono na zewnątrz. Działania straży w latach 60. XX wieku w Jaworzu zdominowała troska o budowę własnej siedziby, czyli Domu Strażaka oraz pozyskanie jak najlepszego wyposażenia. Nowa murowana siedziba jaworzańskiej jednostki oddana została do użytku 22 lipca 1967 roku, i służy do dzisiaj. 

W Ochotniczej Straży Pożarnej w Jaworzu działa Młodzieżowa Drużyna Pożarnicza, Klub Honorowych Dawców Krwi oraz Zespół Regionalny „Jaworze”. Z okazji 150-lecia jednostki została wydana książka pt. „Aktywni nie tylko lokalnie – Dzieje Ochotniczej Straży Pożarnej w Jaworzu w latach 1873-2023” autorstwa Rafała Dmowskiego, Danuty Pawlus i Czesława Malchara. Stan liczebny na koniec 2022 roku to 58 druhów i 8 kobiet, w tym 18 osób z Jednostki Operacyjno-Technicznej, posiadającej pełne przeszkolenie uprawniające do brania udziału w akcjach ratowniczo gaśniczych. Trzeba pamiętać, że OSP Jaworze to nie tylko akcje ratowniczo gaśnicze – ta jednostka uczestniczy w życiu społecznym gminy, współpracuje z Policją, Nadleśnictwem i innymi organizacjami.


Tekst na podstawie materiałów prasowych Powiatu Bielskiego. Fotografie: Powiat Bielski.